>>Rejs etapowy z Portugalii do Grecji lipiec - sierpień 2021 <<

    30 Czerwca z Amora-Seixal ruszylismy w rejs do Grecji. Na początek, dla rozgrzewki awaria chłodzenia silnika, jak się okazało pokrywa zbiorniczka przelewowego/filtra wody była nieszczelna i przepuszczała powietrze !!! Z jedniodniowym opóźnieniem ruszyliśmy w stronę Cascais przepływając pod mostem Ponte 25 de Abril w Lizbonie. Po zatankowaniu paliwa w marine Oeiras pożeglowaliśmy na południe i o 3:00 stanęlismy na kotwicy w Sines, aby odwiedzić Vasco da Gamę. Po minięciu Cabo de Sao Vincente stajemy na noc w zatoce w porcie Sagres. Mijamy Lagos, Portimao i Albufeiry stajemy na noc na rozlewiskach pod Faro w odnodze prowadzącej do Olhao. Następnego dnia rano wystartowalismy na drugą stronę Zatoki Kadyks do mariny Rota vis a vis Kadyksu. Musieliśmy w Rocie odczekać dwa dni ze względu na wiatr ponad 40 kts w Ciesninie Gblraltarskiej wiejący na Atlantyk. Do Gibraltaru 115 Nm przelecieliśmy w przeciągu doby, ale przed skałą Gibraltarską zaczęło nieźle szkwalić do 36 kts. Niestety roler genui zablokował się i na prawie niezrefowanej genuii musieliśmy szybko się schować za skałą gibraltaru. Fale wzrosły do 2-3 m, tak że z grzbietów zjeżdzaliśmy z prędkością ponad 16 węzłów. W prawdzie Navionics na tracku z tego odcinka zarejestrował Vmax 23,5 kts , ale traktuję to jako błąd. Późnym popołudniem weszliśmy do mariny Sotogrande, która po 13 latach zmieniła się w ekskluzywną rezydencję z prywatnymi domami i przystaniami, z zapleczem równie eleganckich sklepów.