|
|
|
Żeglarstwo jest nie tylko sportem ale również sposobem na życie i spędzanie wolnego czasu. Żeglarstwo - jak pisze znakomity żeglarz i autor Andrzej Urbańczyk w swej książce - "to sztuka przemierzania wód, realizowana dzięki chwytaniu energii wiatru w sieć żagla". Jeszcze kilka wieków temu było ono podstawową metodą eksploracji świata, handlu oraz transportu. Obecnie określane jest raczej jako dyscyplina sportów wodnych, a także bardzo popularny rodzaj turystyki i rekreacji. Żeglarstwo to jednak coś o wiele więcej niż sport! To sposób na życie. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie, od zwykłego wypoczynku na pokładzie, przez szybkie wyścigi, aż po podróż dookoła świata. Wszystko to może dać nam łódka z żaglem. Opanowanie umiejętności żeglowania wymaga doświadczenia w różnych warunkach wiatru i morza, jak również wiedzy dotyczącej budowy i obsługi łodzi. Nabycie tych umiejętności przy odpowiednim zaangażowaniu wcale nie jest aż tak trudne. Tradycyjne żeglarstwo jest uprawiane na żaglówkach, jachtach oraz żaglowcach. Resjy odbywają się zarówno na długich dystansach żaglowych, jak i jako daysailing, a zatem jak jednodniowe wyprawy. Specyficznymi, zyskującymi na popularności formami żeglarstwa są windsurfing oraz kiteboarding. Żeglować można nie tylko na wodzie ale także na lodzie przy użyciu bojera lub na lądzie żaglowozem. Jednak te odmiany są ciągle mało popularne. Żeglarstwo wiąże się nierozłącznie ze specyficzną kulturą i obyczajami, ma swoje tradycje, słownictwo i muzykę - szanty. Popularność żeglarstwa ciągle rośnie, gdyż to doskonała zabawa i wypoczynek, który jednocześnie daje wiele satysfakcji. Uczy pracy zespołowej umiejętności taktycznych oraz planowania, pozwala poznać nowych ludzi. Żeglarstwo wodne ma tak wiele twarzy, że każdy znajdzie coś dla siebie. Przybliżymy je trochę:
To także doskonała szkoła charakteru. Dla jednych mieczówka to doskonały start w morską przygodę, dla innych sprzęt regatowy, a dla jeszcze innych łódka służąca głównie do wyścigów. * żeglowanie na łodziach balastowych łódki te służą przede wszystkim do rejsów dziennych, przeznaczone są dla niewielkiej załogi . Zaobserwujemy je tylko na głębszych akwenach, gdyż mają stały głęboki kil. Technika pływania jest podobna do tej stosowanej na mieczówkach, jednak łódka jest cięższa i ma większą bezwładność. Dalej dopłynie nawet po całkowitym ustaniu wiatru. * regaty pełnomorskie odbywają się na jachtach. To z reguły większe jednostki wyposażone w kuchnię, stanowisko nawigacyjne i silniki pomocnicze. Osoba nie posiadająca doświadczenia żeglarskiego z pewnością z taką jednostką nie da sobie rady od razu. Warto popływać z innymi by nabrać doświadczenia, stać się obserwatorem wykonującym prace pomocnicze. Podczas długich rejsów na takich jednostkach konieczna jest znajomość nawigacji. Oczywiście współczesne jachty niemalże standardowo wyposażone są w system GPS, jednak nie można dodać się w jego ręce całkowicie. W dalszym ciągu konieczne jest zliczanie pływów czy namierzanie przeszkód nawigacyjnych. Ponieważ nowe jachty naszpikowane są elektroniką konieczne jest posiadanie w załodze osoby, która potrafi ją uruchomić, odpowiednio użytkować oraz utrzymywać jej sprawność. Z trakcie regat pełnomorskich konieczna jest także dobra znajomość meteorologii i podstaw medycyny (pierwszej pomocy). * regaty oceaniczne to już sport dla prawdziwych zawodowców spragnionych wielkiej przygody. Organizowane są one np: z Sydney do Hobart. Istnieją także regaty samotników Vndee Globe 2012/2013 organizowane co 4 lata, polegające na przemierzeniu Atlantyku i okrążeniu Antarktydy w kierunku wschodnim. Wspaniale dla nas zakończone Velux 5 Oceans - drugie miejsce Zbigniewa "Gutka" Gutkowskiego. Czy załogowe regaty do okoła Świata Volvo Ocean Race 2011/2012, obecnie na Pacyfiku w trakcie piątego odcinka. Jachty biorące udział w tego rodzaju wyprawach są coraz szybsze i udoskonalane z roku na rok, co umożliwiło cykliczne rozgrywanie regat Mini Transat 650, których "niedobitki" spotkaliśmy w 2011 w Marinie Mindello CV. * żeglarstwo dalekomorskie (cruising) - rozpoczęło się na dobre w latach 50 XX w. To zajęcie wymagające wytrzymałości, pasji oraz ogromnego nakładu pracy związanego z planowaniem podróży. Mitem jest, iż łódź przeznaczona do tego rodzaju wypraw musi być jednym z najnowocześniejszych sprzętów świata. W 1959 r. obywatel Kanady, John Guzzwell opłynął świat na jolu "Trekka" o długości 6,4 m. Jachcik po dziś dzień stanowi eksponat w Kanadyjskim Muzeum Tradycji Morskich w Vancouver. KJ. Robert Bany dowcipy żeglarskie | ||
|
Copyright © by JoMiRo 2001-2014 >> nowa odsłona << Goście: |
